piątek, 28 sierpnia 2015

Dzień dla włosów (5) - Natur Vital i Kallos Blueberry

Cześć!
Zapraszam na kolejny post z serii Dzień dla włosów.
Dziś użyłam:




Tym razem odpuściłam sobie olejowanie. Zauważyłam, że moje włosy nie wyglądają już po oleju lepiej, a wręcz przeciwnie. Dodaję go więc czasem do masek.

W ramach walki z wypadaniem, o której wspomniałam tutaj umyłam włosy łopianowym szamponem Elfa Pharm (to Ci od Green Pharmacy) Intensive Hair Therapy, przeciw wypadaniu, poleciła mi go koleżanka i na razie go sobie testuje. Ale myje dobrze :)

Następnie nałożyłam na całe włosy i skalp maskę aloesową Natur Vital na jakieś pół godziny pod czepek i kaptur szlafroka. Fajnie nawilżyła skórę głowy i przedłużyła świeżość włosów. 

Po spłukaniu nałożyłam na włosy od ucha w dół mój nowy nabytek, czyli Kallosa Blueberry (to już mój 5 Kallos ;p) na jakieś 20 minut. Żeby nie obciążać skóry głowy zostawiłam ją nieprzykrytą, a włosy spięłam w niski koczek i zabezpieczyłam foliową torebeczką śniadaniową, którą podgrzewałam trochę suszarką. 

Spłukałam zimną wodą, popsikałam Gliss Kurem Oil Nutritive. Kiedy prawie wyschły, podsuszyłam jeszcze trochę chłodnym nawiewem.

Po tych zabiegach moje włosy prezentowały się następująco: 


Fale to rozplątane loki na opaskę. W rzeczywistości włosy są bardziej równe niż na zdjęciu. Wybaczcie ten flesz, ale zdjęcie robiłam późnym wieczorem.
Pozdrawiam :)

20 komentarzy:

  1. obecnie testuję tego Kallosa Blueberry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, mam nadzieję, że sprawdzi się u Ciebie :)

      Usuń
  2. Mam nadzieję że za kilka lat uda mi się uzyskać włosy podobne do Twoich :D! A na Kallosa Blueberry od jakiegoś czasu się czaję, na razie mam Keratin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj akurat przytrafił mi się Good Hiar Day ;p dziękuje bardzo za komplementarne i życzę wytrwałego zapuszczania! :D a co do Kallosów - też się na niego czaiłam, mam jeszcze chrapkę na Cherry :D

      Usuń
  3. idealna długość, śliczne włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) właśnie wacham się czy je jeszcze zapuszczać... :)

      Usuń
  4. Piękne włosy, które zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne :)
    Widuję tę maskę (natur vital)i czasem się zastanawiam czy jej nie wziąć, ale jakoś sobie odmawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest dość droga, ale często jest w promocji za 16 złotych :) jest także dość wydajna :)

      Usuń
  6. Prześliczne włosy :) a długość idealna, czekam, aż moje tak urosną, na kallosa blueberry poluję, zaś natur vital bardzo lubię , po niej uzyskuję ładna objętość włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) na razie poprzestanę chyba na tej długości, żeby je trochę zagęścić :) Kallos Blueberry jest w Hebe, mogę też powiedzieć gdzie jest w Bydgoszczy :p

      Usuń
  7. Lubię maskę Natur Vital. Zdziałała cuda na moich włosach ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie miałam jeszcze nic z kosmetyków,ale Twoje włosy piękne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy od zdjęcia ;)
      Polecam natur vital, super nawilża, mi bardzo pomógł :)

      Usuń
  9. Śliczne masz włoski i jaka imponująca długość !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A chciałoby się dłuższe :) czemu mam 173 cm wzrostu, Jakbym miała 160, to bym miała już do tyłka 💜

      Usuń
  10. Ale masz ładne włosy! Nie używałam żadnego z zaprezentowanych tutaj produktów :) Obserwuję i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz - są one dla mnie bardzo dużą motywacją :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...